Krewetki to zawsze świetna alternatywa dla mięsa a także ryb. Ich delikatne mięso świetnie smakuje, a jeśli dobrze przyrządzimy to po prostu rozpływa się w ustach. Ja uwielbiam krewetki dlatego często coś przyrządzam z nimi w roli głównej. Tym razem pokaże jak przygotować krewetki z grzybami !
Poniższy przepis jest skomponowany dla dwóch osób. Jedna porcja zawiera zaledwie 500 kalorii, co czyni go także świetną propozycją na diecie niskokalorycznej. Jeśli uwielbiacie krewetki to polecam także przyrządzić na kolacje ze swoją drugą połówką 🙂
Składniki na dwie porcje:
- Krewetki mrożone – 400 gram
- Ryż basmati – 100 gram
- Grzyby suszone – 10 gram
- Brokuł – 100 gram
- 1 cebula
- 1/2 papryki
- 4 ząbki czosnku
- Olej kokosowy – 1 łyżeczka (5 gram)
- Groszek zielony – 70 gram
- Przyprawy: sól, pieprz (najlepiej cytrynowy), kurkuma, kardamon, kolendra
Przygotowanie:
- Przygotowanie zaczynamy od zalania grzybów wrzątkiem w misce
- Następnie krewetki obieramy z pancerza.
- Przygotowujemy warzywa: brokuł kroimy drobno, cebulę w piórka, paprykę w paski oraz czosnek w plasterki.
- Wstawiamy wodę na ryż oraz gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Polecam do gotującej się wody dosypać łyżeczkę kurkumy. Kurkuma doda do ryżu smaku oraz koloru.
- rozgrzewamy patelnię, na łyżeczce oleju kokosowego smażymy przez 1-2 minuty cebulę, paprykę oraz czosnek. Po około dwóch minutach dodajemy grzyby wraz z wodą.
- Kilka minut później dodajemy krewetki i dusimy na małym ogniu przez 10 minut.
- Po 10 minutach dodajemy łyżeczkę kardamonu, kurkumy oraz pieprzu cytrynowego. Całość mieszamy. teraz dodajemy brokuł oraz groszek i mieszamy ponownie. Całość dusimy jeszcze przez 2-3 minuty.
- Ugotowany ryż można dodać na patelnię do potrawy lub podać na talerzu osobno.
- Krewetki z grzybami gotowe!
Jeśli lubicie potrawy z krewetkami zapraszam także do przepisu na krewetki w sosie kokosowym.
Makroskładniki na porcję:
- Energia – 490 kcal
- Białko – 47,4 gram
- Węglowodany – 58,4 gram
- Tłuszcze – 8,1 gram
Wartość poszczególnych makroskładników może się różnić, w zależności z jakich dokładnie produktów korzystamy. W celu dokładnego poznania zawartości makroskładników zalecam porównać je z etykietą na opakowaniu.